MARYSIA POGORZELSKA

marysia.pogorzelska@gmail.com

zielone ostatki

Pewnie ostatnia tak zielone foty, tym bardziej po dzisiejszym wietrze, który intensywnie "golił" drzewa z liści i gałęzi i przypomniał mi co to znaczy zimno zimno. W sumie ostatnie pare dni miały chyba za zadanie przypomnieć wszystkim jak to jest brrrrrrrrr.. Ale jesień i tak lubię :) Wracając do fot, powstały przy okazji ostatniej-szalonej ślubnej soboty Iwony, w sympatycznym dworku św. Antoniego w Sławutowie. Ładne miejsce, ładna to była sobota, zresztą niebawem więcej obrazków z tego dnia. A skacząc w przeszłość i wracając na chwilę do posta poprzedniego dziękujemy (z Fi) Ikei za uznanie i bardzo o o dziękujemy za obiad :) aaa wracając do posta tego tu klik na zdjęcie będzie więcej.
Image Hosted by ImageShack.us