MARYSIA POGORZELSKA

marysia.pogorzelska@gmail.com

gradzik

spadający z nieba wielkości orzecha włoskiego, rozbijający szyby w samochodach, spadające elewacje budynków, brak zasięgu w telefonie, a potem słońce i mnóstwo ludzi fotografujących swoje zniszczone samochody. a na końcu piękna jak z bajki podwójna tęcza, idealna. to było dziwne doświadczenie. a nasz transporter żaba stracił lusterko i ma chyba ze 100 wgnieceń na masce, dachu i reszcie..
Image Hosted by ImageShack.us