Dziś spacerowicze poniedziałkowi pozostają anonimowi. A z dedykacją dla Maćka, jego ulubione ptaszki.... ;) Poniedziałkowo pozdrawiam wszystkich, dobrego tygodnia.
łyso
Chodzenie na skróty - po co podcinać gałęzie, skoro można całe drzewo ściąć.. Gęsia logika. Szkoda słów. Za moich czasów mieszkania na Al.Piłsudskiego też miałam tą wątpliwą przyjemność poczuć to zaskoczenie.. Po wyjściu z domu i spojrzeniu przed siebie.. Łyso. A dziś, jak tak spojrzałam na moją kiedyś uroczą orzeszkową uliczkę, taki niegdyś tunelik zielony, aż mi się fuj zrobiło. Patrz wyżej. W połączeniu z mgłą to już totalnie dołująco i obleśnie wygląda. Wolałam spadającą z drzewa z ptasiej pupki kupkę, niż widok obskurnych kamienic.bu
buraki, pomarańcze, marmurki i kupa piasku
Po przepysznym obiadku autorstwa mojego męża ;) tj. zupa buraczkowo-pomarańczowa z lodowymi kostkami jogurtowo-szczypiorkowymi tj. NA RĘCZNYM!! podzielić się pragnę informacją, że na pakamerze można zobaczyć/zakupić broszeczki marmurki mojego autorstwa, taka nowa kolekcyjka. Aby dostać się na stronę mą pakamerową można np kliknąć na fotkę powyżej :) A poniżej super kupa piasku.
flower power
Subskrybuj:
Posty (Atom)